Uczniowie naszej szkoły już od kilku lat biorą udział w Ogólnopolskim Konkursie Historycznym "Krąg" organizowanym przez Stowarzyszenie Upowszechnienia Wiedzy i Kultury Regionalnej "Pokolenie" oraz Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Celem konkursu jest pogłębianie wiedzy na temat historii Polski, utrwalenie patriotycznych postaw, aktywizacja dzieci i młodzieży.
Z niecierpliwością czekaliśmy na efekty. Wyniki są bardzo satysfakcjonujące, ponieważ trzej uczniowie - Paweł Krzemiński, Maja Kołtun i Oliwia Tomalska zdobyli wyróżnienie, zaś Jan Nowakowski i Karol Buczkowski otrzymali dyplomy za udział. Gratulujemy wszystkim za włożoną pracę w przygotowanie do konkursu i osiągnięte wyniki.
Cieszymy się, że w gronie kilku tysięcy uczniów z całej Polski, którzy przystąpili do tej historycznej rywalizacji znaleźli się uczniowie naszej szkoły.
Wielkanoc to wyjątkowy czas pełen symboli, tradycji i rodzinnego ciepła. Dla dzieci może być jednak nieco abstrakcyjna – skoro nie ma tu choinki ani prezentów...By lepiej zrozumieć i poczuć atmosferę nadchodzących świąt już teraz zaczynamy „Odliczanie do Wielkanocy”...
Na lekcji chemii badaliśmy właściwości wybranych gazów wchodzących w skład powietrza: tlenu, wodoru i dwutlenku węgla. Wykonywaliśmy ciekawe doświadczenia, które pokazały, jak różnie zachowują się te substancje chemiczne. Nauka przez praktykę – to lubimy
Mówią, że w życiu potrzeba trzech składników: słońca, punktu widokowego i zakwasów… To wszystko bez problemu znaleźliśmy w pięknej SZCZAWNICY
Pieniny przywitały nas pogodą, o jakiej można już dzisiaj tylko pomarzyć, widoki mieliśmy na każdym kroku, a zakwasy… no cóż, nasze Panie Agnieszki U. grzecznie uprzedzały, że nie jedziemy na plażę więc byliśmy gotowi na „dłuższy spacer”
Pierwszy dzień rozpoczęliśmy słynnym spływem Dunajcem na tratwach.
Były zabawne opowieści o Pieninach, legendy o Janosiku i oczywiście żarty z których słyną flisacy, a wszystko to wśród szumu rwącej rzeki, u podnóża Trzech Koron Dwie godziny rejsu minęły tak szybko, że gdyby nie burczenie w brzuchach i zapach unoszący się ze schroniska Orlica przy samym Dunajcu to pewnie całkiem zapomnielibyśmy, że czeka tam już na nas pyszny obiad
Schronisko PTTK okazało się pięknym i klimatycznym miejscem na samym początku Pienińskiego Parku Narodowego. Nie mogliśmy sobie wymarzyć lepszego noclegu
Jeszcze tylko wieczorny spacer po Szczawnicy, „piżama party” w hotelu, rozgrywki gier karcianych i wreszcie mogliśmy odpocząć, choć paradoksalnie wcale nie chciało nam się spać
Drugi dzień zaczęliśmy od sytego śniadania w naszej Orlicy, by potem udać się na szlak po obiecane zakwasy Wąwóz Homole to malownicza część Pienin w cieniu wysokich skał, gdzie szumi rzeka Kamionka. Widoki przy Szałasie Bukowinki wynagrodziły nam cały wysiłek i pozwoliły nacieszyć się tym pięknym miejscem (to właśnie tam nakręciliśmy rolkę LOVE)
Stamtąd udaliśmy się do Niedzicy, zobaczyć na własne oczy zamek, w którym według opowieści flisaków więziony był słynny Janosik. Dwa zamki i ogromna tama zrobiły na nas wielkie wrażenie wcale nie mniejsze niż kołacz o smaku dubajskiej czekolady kupiony u podnóża zamczyska… A wiadomo nie od dzisiaj, że zwiedzanie połączone z konsumowaniem lubimy najbardziej
Obiecany obiad w restauracjach galerii „Trzy Korony” w Nowym Sączu to ostatni punkt naszej podróży. Był „maczek”, u innych pizza, KFC i sushi, a więc każdy znalazł coś dla siebie
To były dwa intensywne, ale i wspaniałe dni, które zastaną w naszej pamięci na zawsze - bo któż latami nie wspomina szkolnych wycieczek?
Dzięki takim momentom nie tylko poznajemy nasz kraj, zaszczepiamy górskiego bakcyla i obiecujemy sobie wrócić w te miejsca po latach… Wartością nadrzędną stają się również nasze doświadczenia. Dla niektórych była to pierwsza noc bez rodziców, dla innych pierwszy hotel w którym spali, pierwsza wizyta w górach, lub pierwszy …dubajski kołacz Doznania różne, a wszystkie tak samo ważne i potrzebne
Jedno na pewno poczuliśmy odjeżdżając ze Szczawnicy- „Życie bez gór to jak życie bez przedniego zęba. Będziesz żył, ale nie będziesz się uśmiechać.”
Dlatego… wrócimy!
2 kwietnia w naszej szkole obchodziliśmy Światowy Dzień Świadomości Autyzmu!
To ważny moment, by szerzyć wiedzę, budować zrozumienie i pokazywać, że każdy zasługuje na akceptację i szacunek.
Z tej okazji uczniowie oraz przedszkolaki uczestniczyli w zajęciach edukacyjnych
i wspólnie tworzyli symbole solidarności z osobami ze spektrum autyzmu.
Pamiętajmy – autyzm to nie choroba,
to po prostu inny sposób postrzegania świata! Razem możemy budować bardziej otwartą
i empatyczną społeczność.
Jest to wyjątkowe święto promujące czytanie wśród najmłodszych. Ten dzień obchodzimy 2 kwietnia, w rocznicę urodzin H.Ch. Andersena.
Z tej okazji uczniowie klasy pierwszej z wychowawcą odwiedzili bibliotekę w Lasocinie, gdzie miło spędzili czas. Pani Ewa bibliotekarka opowiedziała ciekawostki z życia Andersena, uczniowie układali puzzle z tytułami baśni autorstwa Andersena, wykonali zakładkę do książki oraz wypożyczyli książki. Po powrocie do szkoły wysłuchali baśni „Motylek”. Następnie wykonali barwne motyle i ozdobili nimi salę lekcyjną
28.03.2025 r. uczniowie naszej szkoły wzięli udział w Ogólnopolskim Turnieju Wiedzy Pożarniczej „Młodzież Zapobiega Pożarom".
W I grupie wiekowej czyli uczniów klas I - IV szkół podstawowych do rywalizacji przystąpili: Wiktoria Rytwińska, Marcel Kosakowski.
Zaś w II grupie uczniów klas V - VIII: Oliwia Tomalska i Julia Kosikowska
Oliwia Tomalska uzyskała drugi wynik w gminie i reprezentować ją będzie w OTWP na szczeblu powiatowym w Opatowie. Uczestnikom i opiekunowi p. Joannie Domagale gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów
01-04-2025r. 8 reprezentantów naszej szkoły z klas 6-8 wzięło udział w ogólnopolskim konkursie języka angielskiego „The Big Challenge”.
Głównym celem konkursu jest zachęcanie dzieci i młodzieży do nauki języka angielskiego poprzez zabawę i wspieranie nauczania języka angielskiego w szkołach.
To doskonałe narzędzie motywacyjne, które łączy ogólnopolskie wydarzenie z dobrą zabawą. Nasi uczniowie od kilku tygodni przygotowywali się do udziału w konkursie pracując systematycznie z aplikacją językową, która powstała specjalnie na tą okoliczność.
Łączenie nauki z nowoczesną technologią to obecnie jedna z najskuteczniejszych metod przyswajania języków obcych. Edukacja musi przystosować się do zmieniających się warunków. Nie może funkcjonować w oderwaniu od rzeczywistości. Dzisiejsza młodzież to pokolenie cyfrowe, dla którego nowoczesna technologia to sprawa oczywista. Będąc tego świadomymi staramy się wykorzystywać dobrodziejstwa technologii do tego, by motywować naszych uczniów do nauki języków obcych, których znajomość, jak wiemy, jest podstawą funkcjonowania we współczesnym świecie
Trzymamy mocno kciuki za powodzenie naszych uczniów w konkursie i czekamy na oficjalne wyniki.
,,No Backpack Day”, czyli po prostu "Dzień Bez Plecaka" to zabawa polegająca na tym, aby tego dnia przyjść do szkoły bez plecaków, jednocześnie przynosząc wszystkie potrzebne przybory szkolne.
Skąd ten pomysł? Spieszymy z wyjaśnieniem!
"Dzień Bez Plecaka" to święto, które pochodzi z USA. W jakim celu organizuje się taką akcję? Wszystko po to, by zwiększać świadomość trudnych warunków bytowych oraz problemów z dostępem do edukacji milionów dzieci na całym świecie. Wiele z nich musi chodzić do szkoły pieszo, z książkami i zeszytami w rękach lub w reklamówkach, bo najzwyczajniej w świecie nie stać ich na plecak.
Warto wiedzieć, że "Dzień Bez Plecaka" wymyśliła Amerykanka Mongai Fankam, aktywistka i założycielka fundacji. Fankam jako dziecko jeździła z matką do Kamerunu, gdzie szybko zorientowała się, z jak wielkimi trudnościami borykają się tamtejsze dzieci. Zaczęła działać we własnej szkole, zainteresowała tematem nauczycieli i społeczność szkolną.
kwietnia bądźmy SOLIDARNI z naszymi koleżankami i kolegami z różnych zakątków, dla których dostęp do edukacji jest utrudniony...
Przyjdź tego dnia do komfortowo...
Przynieś swoje przybory szkolne w nietypowych opakowaniach...
Wykaż się pomysłowością
Baw się przy tym ŚWIETNIE.
Wiemy, że na TO ogłoszenie czekaliście z utęsknieniem...
Pierwsza edycja wyzwania tak Wam przypadła do gustu, że wyjątkowo szybko zapomnieliście, że ten challenge to przede wszystkim pot, łzy i... ostry wycisk
Ale spokojnie... Niebawem "amnezja" minie
Szykujcie, więc:
biały T-shirt i shorty treningowe
zapas wody (co najmniej 1L)
ogromne pokłady energii
dobry humor
i... wbijajcie na salę gimnastyczną.
Tam zadzieje się magia Spalimy ogrom kalorii i wypocimy hektolitry potu, bawiąc się przy tym doborowo.
Nasza szkoła zamieniła się w prawdziwą paletę barw. Każdy z zespołów klasowych wybrał swój kolor przewodni, a WSPÓLNIE udało nam się stworzyć niezwykły Korowód Kolorów, który przemaszerował ze śpiewemna ustach ulicami Lasocina.
Równolegle z Pierwszym Dniem Wiosny świętowaliśmy także Światowy Dzień Zespołu Downa. Wszyscy solidarnie założyli kolorowe skarpetki jako symbol różnorodności i akceptacji.
Zgodnie z tradycją pożegnaliśmy zimę paląc własnoręcznie wykonane Marzanny, by chwilę później powitać Panią Wiosnę Jej wizyta przyniosła nam mnóstwo radości i solidny zastrzyk pozytywnej energii!
Tego dnia na dzieci czekało mnóstwo atrakcji – konkursy, zabawy na świeżym powietrzu i mnóstwo frajdy.
Dziękujemy wszystkim za wspólną zabawę – niech ta wiosna będzie pełna słońca, uśmiechów i życzliwości!
P.S. Przesyłamy moc uściskówi serdeczności w kierunku Przyjaciół naszej - Państwa Jagodzińskich, którzy rozpieszczali nas pysznymi słodkościami
Dzieci zostały dziś miło zaskoczone przez niezwykłego gościa – Panią Wiosnę! Przyniosła ze sobą tajemnicze pudełko pełne słodkości, a w nim także specjalny list do przedszkolaków. Co było w liście? Jakie niespodzianki czekały na dzieci? Zobaczcie i posłuchajcie sami!
Konkursy i zabawy w stylu country 🤠 Ruchu, śmiechu i zabawy nam nie zabrakło podczas piątkowego świętowania🤩😆 Pomysły nam się nie kończą! Zobaczcie sami😍
Dziś w naszym przedszkolu odbyły się wyjątkowe zajęcia! Dzieci miały okazję bliżej poznać zawód lekarza i dowiedzieć się, jak ważna jest umiejętność udzielania pierwszej pomocy. Przedszkolaki uczyły się, jak prawidłowo ułożyć osobę nieprzytomną w pozycji bocznej bezpiecznej oraz jak przeprowadzić reanimację. Ćwiczenia na fantomie były nie tylko pouczające, ale też pełne zaangażowania i ciekawości.To była cenna lekcja, która może kiedyś pomóc uratować czyjeś życie! Jesteśmy dumni z naszych małych ratowników!
W tym roku szkolnym Dzień Kobiet obchodziliśmy na Dzikim Zachodzie. Nasza sala gimnastyczna, wyglądała jak rodem stamtąd wyjęta. Dekorację stanowiły m.in.: słomiane bele, kaktusy, lassa, a nawet drzwi wahadłowe wprost do saloonu. Gośćmi honorowymi były oczywiście nasze dziewczęta – niezwykłej urody kowbojki. Swoją obecnością zaszczycili nas także Pan Burmistrz Piotr Ślęzak, Pani Wanda Kołtunowicz, Radna Mariola Bańcer oraz Dyrektor MGOK Marian Sus.
Imprezę otworzyliśmy radosną piosenką w wykonaniu naszych rozkosznych przedszkolaków. Nie mogło również zabraknąć wspólnie odtańczonego COUNTRY DANCE, bo przecież wszyscy w okolicy słyszeli o PIN-up-KIDS i ich zamiłowaniu do tańca. Pod okiem dziewcząt z zespołu odbył się przyspieszony kurs choreografii, w którą włączyli się zaproszeni goście i dyrekcja. Największą frajdę mieliśmy jednak podczas dzikich gier i zabaw integracyjnych. Zmagaliśmy się z wieloma ciekawymi zadaniami w stylu country. Rzucaliśmy lassem, pojedynkowaliśmy się na rewolwery, przeskakiwaliśmy przez słomiane bele i… rewelacyjnie się przy tym bawiliśmy. Nie lada wyczynem okazała się sztuka ujeżdżania byka. Wielu było śmiałków, którym wydawało się, że podołają temu zadaniu… Jednak tylko nielicznym się udało. Uspokajając przewrażliwionych dodamy, że wszystkie zasady bezpieczeństwa zostały zachowane jako, że był to jedynie mechaniczny symulator dmuchaniec Byk-Rodeo.
W tym dniu nie mogło zabraknąć wsparcia naszych kochanych rodziców oraz przyjaciół szkoły, dzięki którym mogliśmy zasmakować słodkich i słonych przekąsek rodem z Dzikiego Zachodu. Pyszne i pięknie wyglądające deserki i przekąski stanowiły ucztę dla naszego podniebienia.
Atmosfera tego wyjątkowego dnia udzieliła się wszystkim. Klimat country przypadł do gustu małym i dużym. Tego dnia nawet nasi nauczyciele wystylizowali się adekwatnie do uroczystości. Trzeba przyznać, że wyglądali dość groźnie w tych kowbojskich kapeluszach, butach i bandanach. W gronie można było nawet dostrzec kilku „szeryfów” Dzikiego Zachodu, którzy sprawowali pieczę nad porządkiem. Ich staraniami cała uroczystość przebiegła bez najmniejszych zastrzeżeń i w cudownej atmosferze.